
Katowice 21.09.2025, g. 13:15
od 14.50 pln
Gdzie kończy się czas, zaczyna się tajemnica.
„Piknik pod Wiszącą Skałą” to jeden z najbardziej zmysłowych i hipnotyzujących filmów w historii kina. Raz obejrzany, pozostaje w pamięci na zawsze. Peter Weir – twórca „Truman Show” i „Stowarzyszenia Umarłych Poetów” – tworzy kino gęstej atmosfery i niepokoju. „Piknik pod Wiszącą Skałą” to zresztą duchowy przodek „Przekleństw niewinności” Sofii Coppoli i dzieł Davida Lyncha, w którym odbija się echo nienazwanych pragnień, zagubienia i czegoś, co wymyka się prostej logice.
Rok 1900. W dzień świętego Walentego grupa uczennic z elitarnej wiktoriańskiej szkoły z internatem wyrusza pod opieką nauczycielek na wycieczkę do Wiszącej Skały, wulkanicznej formacji położonej w sercu australijskiego buszu. Tam, pod rozedrganym od upału niebem, wydarza się coś niewyjaśnionego – czas się rozmywa, przestrzeń ulega zakrzywieniu, a natura zaczyna oddziaływać na ciała i umysły młodych kobiet. Czy to pradawny rytuał? Zbiorowa halucynacja? A może, jak pisał Edgar Allan Poe: „To, co widzimy i czym się zdajemy, jest snem, który w innym śnie snujemy”? Jedno jest pewne: od tej pory nic już nie będzie takie samo.
Jest coś w „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, co nie daje spokoju. Co sprawia, że wraca się do tego filmu, jak do przerwanego snu. Niepokojący, zmysłowy, obsesyjny – kultowy film Petera Weira z 1975 roku to opowieść o niewinności i jej utracie, o młodości stłumionej przez konwenans, o kobiecej cielesności i sile tego, co nieświadome. Miłośnicy stylu coquette, vintage’owych wnętrz, koronkowych sukienek, suszonych kwiatów i subtelnej grozy znajdą tu swoje estetyczne niebo i piekło zarazem. A wygrywany na fletni Pana i organach muzyczny motyw przewodni wprowadzi widzów w hipnotyczny trans.
W 50. rocznicę premiery „Piknik pod Wiszącą Skałą” powraca na ekrany kin w mistrzowsko odrestaurowanej kopii 4K, przygotowanej pod okiem samego Petera Weira i autora zdjęć Russella Boyda. To niezwykła szansa, by nadrobić seans tej ponadczasowej klasyki lub na nowo ją odczytać.
„Piknik pod Wiszącą Skałą” to jeden z najbardziej zmysłowych i hipnotyzujących filmów w historii kina. Raz obejrzany, pozostaje w pamięci na zawsze. Peter Weir – twórca „Truman Show” i „Stowarzyszenia Umarłych Poetów” – tworzy kino gęstej atmosfery i niepokoju. „Piknik pod Wiszącą Skałą” to zresztą duchowy przodek „Przekleństw niewinności” Sofii Coppoli i dzieł Davida Lyncha, w którym odbija się echo nienazwanych pragnień, zagubienia i czegoś, co wymyka się prostej logice.
Rok 1900. W dzień świętego Walentego grupa uczennic z elitarnej wiktoriańskiej szkoły z internatem wyrusza pod opieką nauczycielek na wycieczkę do Wiszącej Skały, wulkanicznej formacji położonej w sercu australijskiego buszu. Tam, pod rozedrganym od upału niebem, wydarza się coś niewyjaśnionego – czas się rozmywa, przestrzeń ulega zakrzywieniu, a natura zaczyna oddziaływać na ciała i umysły młodych kobiet. Czy to pradawny rytuał? Zbiorowa halucynacja? A może, jak pisał Edgar Allan Poe: „To, co widzimy i czym się zdajemy, jest snem, który w innym śnie snujemy”? Jedno jest pewne: od tej pory nic już nie będzie takie samo.
Jest coś w „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, co nie daje spokoju. Co sprawia, że wraca się do tego filmu, jak do przerwanego snu. Niepokojący, zmysłowy, obsesyjny – kultowy film Petera Weira z 1975 roku to opowieść o niewinności i jej utracie, o młodości stłumionej przez konwenans, o kobiecej cielesności i sile tego, co nieświadome. Miłośnicy stylu coquette, vintage’owych wnętrz, koronkowych sukienek, suszonych kwiatów i subtelnej grozy znajdą tu swoje estetyczne niebo i piekło zarazem. A wygrywany na fletni Pana i organach muzyczny motyw przewodni wprowadzi widzów w hipnotyczny trans.
W 50. rocznicę premiery „Piknik pod Wiszącą Skałą” powraca na ekrany kin w mistrzowsko odrestaurowanej kopii 4K, przygotowanej pod okiem samego Petera Weira i autora zdjęć Russella Boyda. To niezwykła szansa, by nadrobić seans tej ponadczasowej klasyki lub na nowo ją odczytać.

Katowice 21.09.2025, g. 16:00
od 37.00 pln
FILM W ORYGINALNEJ WERSJI JĘZYKOWEJ Z ANGIELSKIMI NAPISAMI.
"David Gilmour Live at the Circus Maximus" to zapis koncertu jaki legendarny gitarzysta Pink Floyd dał w 2024 roku w rzymskim Circus Maximus. Koncert był częścią tournée promującego płytę "Luck and Strange".
Film został zrealizowany przez wieloletniego współpracownika Gilmoura – Gavina Eldera. W scenerii ruin starożytnego Rzymu widzowie będą mogli usłyszeć zarówno klasyczne utwory Pink Floyd takie jak: "Sorrow", "High Hopes", "Breathe", "Time", "Wish You Were Here" i "Comfortably Numb" jak i utwory solowe Davida Gilmoura, w tym poruszające wykonanie "Between Two Points" z udziałem Romany Gilmour.
Na trasę "Luck and Strange" złożyły się dwadzieścia trzy koncerty w pięciu miastach, które natychmiast zostały wyprzedane.
"David Gilmour Live at the Circus Maximus" to zapis koncertu jaki legendarny gitarzysta Pink Floyd dał w 2024 roku w rzymskim Circus Maximus. Koncert był częścią tournée promującego płytę "Luck and Strange".
Film został zrealizowany przez wieloletniego współpracownika Gilmoura – Gavina Eldera. W scenerii ruin starożytnego Rzymu widzowie będą mogli usłyszeć zarówno klasyczne utwory Pink Floyd takie jak: "Sorrow", "High Hopes", "Breathe", "Time", "Wish You Were Here" i "Comfortably Numb" jak i utwory solowe Davida Gilmoura, w tym poruszające wykonanie "Between Two Points" z udziałem Romany Gilmour.
Na trasę "Luck and Strange" złożyły się dwadzieścia trzy koncerty w pięciu miastach, które natychmiast zostały wyprzedane.

Katowice 21.09.2025, g. 19:30
od 14.50 pln
Najbardziej wystrzałowy film tegorocznego festiwalu w Cannes, gdzie zasłużenie otrzymał Nagrodę Jury.
Ojciec (świetny Sergi López) rozpaczliwie szuka córki na nielegalnych, pustynnych imprezach rave’owych w Maroku. Po kilku dniach tułaczki trafia na bandę kolorowych outsiderów i wraz z nimi zmierza tuż pod granicę z Mauretanią, gdzie sytuacja wymyka się spod kontroli…
Sirât to odjazdowe połączenie survivalowego thrillera spod znaku "Ceny strachu" czy "Mad Maxa" z krytyczną perspektywą "Zabriskie Point" Antonioniego. Fenomenalnie nakręcony film autora pamiętnej "Siły ognia" Olivera Laxe trzyma w napięciu, zachwyca elektryzującą ścieżką dźwiękową Kangdinga Raya i nie daje o sobie zapomnieć. To film-przygoda, którego rewersem jest zaskakująca refleksja o współczesnym eskapizmie – polityka dopadnie nas zawsze i wszędzie, a otaczająca nas rzeczywistość to istne pole minowe (dosłownie).
/Marcin Pieńkowski/
Ojciec (świetny Sergi López) rozpaczliwie szuka córki na nielegalnych, pustynnych imprezach rave’owych w Maroku. Po kilku dniach tułaczki trafia na bandę kolorowych outsiderów i wraz z nimi zmierza tuż pod granicę z Mauretanią, gdzie sytuacja wymyka się spod kontroli…
Sirât to odjazdowe połączenie survivalowego thrillera spod znaku "Ceny strachu" czy "Mad Maxa" z krytyczną perspektywą "Zabriskie Point" Antonioniego. Fenomenalnie nakręcony film autora pamiętnej "Siły ognia" Olivera Laxe trzyma w napięciu, zachwyca elektryzującą ścieżką dźwiękową Kangdinga Raya i nie daje o sobie zapomnieć. To film-przygoda, którego rewersem jest zaskakująca refleksja o współczesnym eskapizmie – polityka dopadnie nas zawsze i wszędzie, a otaczająca nas rzeczywistość to istne pole minowe (dosłownie).
/Marcin Pieńkowski/