
Dziewczyna z Kolonii
Katowice 11.07.2025, g. 15:15
od 14.50 pln
Młoda i zbuntowana Vera postanawia zorganizować koncert pianisty jazzowego Keitha Jarreta. Stawia wszystko na jedną kartę, by w zdominowanym przez mężczyzn świecie jazzu spełnić swoje marzenia.
Wbrew woli konserwatywnych rodziców, na przekór piętrzącym się problemom, wynajmuje operę. Jej plan na początku zdaje się skazany na porażkę, a jednak brawurowo osiąga swój cel. Kulisy legendarnego koncertu to tętniąca muzyką opowieść o młodzieńczej determinacji i sile marzeń.
Film inspirowany historią Very Brandes, osiemnastolatki, która zorganizowała najpopularniejszy koncert jazzowy w historii. Improwizacja fortepianowa Keitha Jarretta z tego koncertu została zarejestrowana na płycie „The Köln Concert” i stała się najlepiej sprzedającym się solowym albumem w historii jazzu oraz najlepiej sprzedającym solowym nagraniem fortepianowym wszechczasów.
Wbrew woli konserwatywnych rodziców, na przekór piętrzącym się problemom, wynajmuje operę. Jej plan na początku zdaje się skazany na porażkę, a jednak brawurowo osiąga swój cel. Kulisy legendarnego koncertu to tętniąca muzyką opowieść o młodzieńczej determinacji i sile marzeń.
Film inspirowany historią Very Brandes, osiemnastolatki, która zorganizowała najpopularniejszy koncert jazzowy w historii. Improwizacja fortepianowa Keitha Jarretta z tego koncertu została zarejestrowana na płycie „The Köln Concert” i stała się najlepiej sprzedającym się solowym albumem w historii jazzu oraz najlepiej sprzedającym solowym nagraniem fortepianowym wszechczasów.

Pewnego razu w Paryżu
Katowice 11.07.2025, g. 17:45
od 14.50 pln
Jest 2024 rok. Około 30 osób należących do jednej rodziny dowiaduje się, że wszyscy wkrótce odziedziczą duży dom, który stoi opuszczony od lat. Cztery z nich zostają wybrane, aby przeprowadzić inwentaryzację lokalu, to: Seb, Abdel, Céline i Guy. Połączeni ze sobą dalekim pokrewieństwem "kuzyni" odkrywają niezwykłe sekrety starego domostwa i trafiają na trop tajemniczej kobiety o imieniu Adèle, która w wieku 20 lat opuściła rodzinną Normandię i w 1895 roku udała się do przeżywającego rewolucję przemysłową i kulturową Paryża. Dzięki poznawaniu tej wyjątkowej historii, czwórka postaci ze współczesności odbędzie podróż w głąb własnego drzewa genealogicznego i umożliwi odkrycie niezwykłych momentów z końca XIX wieku, kiedy wynaleziono fotografię i narodził się impresjonizm. To zderzenie dwóch epok, roku 2024 i 1895, będzie dla bohaterek i bohaterów narodzinami pięknej refleksji nad tym co w życiu jest naprawdę ważne.

Piknik pod Wiszącą Skałą - PONOWNIE NA WIELKIM EKRANIE
Katowice 11.07.2025, g. 20:15
od 14.50 pln
Gdzie kończy się czas, zaczyna się tajemnica.
„Piknik pod Wiszącą Skałą” to jeden z najbardziej zmysłowych i hipnotyzujących filmów w historii kina. Raz obejrzany, pozostaje w pamięci na zawsze. Peter Weir – twórca „Truman Show” i „Stowarzyszenia Umarłych Poetów” – tworzy kino gęstej atmosfery i niepokoju. „Piknik pod Wiszącą Skałą” to zresztą duchowy przodek „Przekleństw niewinności” Sofii Coppoli i dzieł Davida Lyncha, w którym odbija się echo nienazwanych pragnień, zagubienia i czegoś, co wymyka się prostej logice.
Rok 1900. W dzień świętego Walentego grupa uczennic z elitarnej wiktoriańskiej szkoły z internatem wyrusza pod opieką nauczycielek na wycieczkę do Wiszącej Skały, wulkanicznej formacji położonej w sercu australijskiego buszu. Tam, pod rozedrganym od upału niebem, wydarza się coś niewyjaśnionego – czas się rozmywa, przestrzeń ulega zakrzywieniu, a natura zaczyna oddziaływać na ciała i umysły młodych kobiet. Czy to pradawny rytuał? Zbiorowa halucynacja? A może, jak pisał Edgar Allan Poe: „To, co widzimy i czym się zdajemy, jest snem, który w innym śnie snujemy”? Jedno jest pewne: od tej pory nic już nie będzie takie samo.
Jest coś w „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, co nie daje spokoju. Co sprawia, że wraca się do tego filmu, jak do przerwanego snu. Niepokojący, zmysłowy, obsesyjny – kultowy film Petera Weira z 1975 roku to opowieść o niewinności i jej utracie, o młodości stłumionej przez konwenans, o kobiecej cielesności i sile tego, co nieświadome. Miłośnicy stylu coquette, vintage’owych wnętrz, koronkowych sukienek, suszonych kwiatów i subtelnej grozy znajdą tu swoje estetyczne niebo i piekło zarazem. A wygrywany na fletni Pana i organach muzyczny motyw przewodni wprowadzi widzów w hipnotyczny trans.
W 50. rocznicę premiery „Piknik pod Wiszącą Skałą” powraca na ekrany kin w mistrzowsko odrestaurowanej kopii 4K, przygotowanej pod okiem samego Petera Weira i autora zdjęć Russella Boyda. To niezwykła szansa, by nadrobić seans tej ponadczasowej klasyki lub na nowo ją odczytać.
„Piknik pod Wiszącą Skałą” to jeden z najbardziej zmysłowych i hipnotyzujących filmów w historii kina. Raz obejrzany, pozostaje w pamięci na zawsze. Peter Weir – twórca „Truman Show” i „Stowarzyszenia Umarłych Poetów” – tworzy kino gęstej atmosfery i niepokoju. „Piknik pod Wiszącą Skałą” to zresztą duchowy przodek „Przekleństw niewinności” Sofii Coppoli i dzieł Davida Lyncha, w którym odbija się echo nienazwanych pragnień, zagubienia i czegoś, co wymyka się prostej logice.
Rok 1900. W dzień świętego Walentego grupa uczennic z elitarnej wiktoriańskiej szkoły z internatem wyrusza pod opieką nauczycielek na wycieczkę do Wiszącej Skały, wulkanicznej formacji położonej w sercu australijskiego buszu. Tam, pod rozedrganym od upału niebem, wydarza się coś niewyjaśnionego – czas się rozmywa, przestrzeń ulega zakrzywieniu, a natura zaczyna oddziaływać na ciała i umysły młodych kobiet. Czy to pradawny rytuał? Zbiorowa halucynacja? A może, jak pisał Edgar Allan Poe: „To, co widzimy i czym się zdajemy, jest snem, który w innym śnie snujemy”? Jedno jest pewne: od tej pory nic już nie będzie takie samo.
Jest coś w „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, co nie daje spokoju. Co sprawia, że wraca się do tego filmu, jak do przerwanego snu. Niepokojący, zmysłowy, obsesyjny – kultowy film Petera Weira z 1975 roku to opowieść o niewinności i jej utracie, o młodości stłumionej przez konwenans, o kobiecej cielesności i sile tego, co nieświadome. Miłośnicy stylu coquette, vintage’owych wnętrz, koronkowych sukienek, suszonych kwiatów i subtelnej grozy znajdą tu swoje estetyczne niebo i piekło zarazem. A wygrywany na fletni Pana i organach muzyczny motyw przewodni wprowadzi widzów w hipnotyczny trans.
W 50. rocznicę premiery „Piknik pod Wiszącą Skałą” powraca na ekrany kin w mistrzowsko odrestaurowanej kopii 4K, przygotowanej pod okiem samego Petera Weira i autora zdjęć Russella Boyda. To niezwykła szansa, by nadrobić seans tej ponadczasowej klasyki lub na nowo ją odczytać.